Dzień dobry!
Ciepło jak na zimę,ale ja tak lubię i nie tęsknię za śniegiem,bo mnie kosztuje dużo pracy i pieniędzy.
A teraz to muszę kąty wysprzątać,bo wyciągnęłam starą kuchnię , a jutro przywiozą nową.
A za kuchnią się trochę nazbierało.
Śliczny ten fijoł Bianki.
Bobek znowu mi zwiał między nogami,jak zadzwonił listonosz,będzie chyba pranie.
A ten kolorowy gołąb,to poczytałam że to turkawka.