Cytat:
Napisał senior66
Sytuacja jaka narasta od "krymskich zawirowań" uzmysłowiła mi jej kontekst historyczny
stosunków z Ukraińcami ( I RP, Chmielnicki- II RP, PRL). Historycznie nazwa Ukraina jest niejako przymiotnikiem - ziemią leżącą u kraja jakiegoś obszaru, w tym przypadku na skraju I Rpon(obojga narodów).
[...]
Nie wierzę w genetyczne obciążenie zbrodnią ukraińskich morderców z Wołynia. U podstawy powodów ich postępowania leżą błędy popełniane przez klasę polityczną IRPon w stosunkach z obywatelami zamieszkującymi jej wschodni skraj. Przy okazji, proszę znaleźć nację, zamieszkującą w państwach graniczących z Polską, mającą do nas przyjazny stosunek.
|
Kresy - to nie tylko Wołyń.