O, to ja też powiem DOBRANOC RODZINKO!
Nic takiego nie dzieje się o czym by było warto męczyć się z pisaniem...
Izabel, o czym piszesz co robiłaś przy domu, od razu mam ochotę biec za blok i tam coś potańczyć choćby z miotłą jak Zosia u siebie...
DOBRANOC RODZINKO.
__________________
|