No i bądź tu mądry... powtórzę za krystynką. Też byłabym wdzięczna za dzienny jadłospis, za przepisy dań, które służyłyby zdrowiu, które nie wymagałyby zamieszkania w kuchni na stale, które można by zabrać do pracy na drugie śniadanie. A co do tego dowodu... No, no... gratuluję rebelio i troszkę zazdroszczę!
|