Obudziłam się późno, (właściwie przespałam cały dzień) z upiornym bólem głowy, kaszląca i zakatarzona. Coś mi się zdaje, że mnie jakieś przeziębienie dopadło. I przede mną noc bezsenna......
W noce bezsenne - Leopold Staff
W noce bezsenne
Otwórz twej duszy złote podwoje,
Niechaj w nie wejdą bladych mar roje.
W noce bezsenne
Snuć ci przychodzą przeczuć przędziwo,
Wieścić cud nowy, nieznane dziwo,
Tajemne głębią, tajnią bezdenne,
A tyle mają nowin i wieści -
Więc otwórz duszę, słuchaj ich treści,
Bo krótkie jest życie
I krótkie są noce bezsenne.
W noce bezsenne
Stań przy twej duszy wrotach na straży,
Gdzie rój mar dziwy nieznane gwarzy
W noce bezsenne.
Bo jeśli spłoszą je czyje ręce,
Znikną milczące, nie wrócą więcej,
Jak mgieł opary białe, wiosenne...
A tyle niosą nowin i wieści -
Więc otwórz duszę, słuchaj ich treści,
Bo krótkie jest życie,
I krótkie są noce bezsenne.
**-☆-*♥**❉**♥**❉*✱*♥*.*❉**♥**-☆-**✿*♥*※
Nie dajmy się paskudnej aurze........ Niedługo zaświeci słoneczko
Serdeczności i uściski - z daleka, aby Was nie zarazić katarem
Bachorku, dziękuję. Piękne wiersze przyniosłeś
I ładne te Twoje zdjęcia......