Malwinko
Mnie w tej krainie było bardzo dobrze, wcale nie zmartwiłam się tym , że nie wrócę.
Co do interpretacji snów to mógłby czynić to tylko psychoanalityk , a my tak amatorsko.
Gdybym chciała wyjaśnić swój sen , to byłaby to zapowiedź wiecznego szczęścia tylko muszę trochę za coś odpokutować w trochę gorszym miejscu.
A teraz pytanie - jak myslicię ? jeżeli co jakiś czas jestem w tym samym miejscu , dokładnie i w tej samej sytuacji , to jest to dowód na inkarnację ?
|