[basia2002]

____

Witam Was wieczorową porą. Grażynko cieszę się , że Twój mąż się lepiej czuje
i dobrze , że dotrzymujesz opieki mężowi podczas leczenia my zawsze
jeździmy razem bo jedno drugiemu jest podporą. Janina poszukiwała
Gienka i to prawda , że jest z nami zawsze , a jak go nie ma to zaraz
myślimy co mogło się stać , a Gienek ma dużo obowiązków i musi sam
poradzić sobie ze wszystkim . Gienek mam nadzieję , że na śniadanie
w niedzielę będziesz jadł Żurek wielkanocny.

Pisze Zosia;- ja posprzątałam, teraz mikser pracuje i przygotowują ciasto na sernik( mama z synem)mam dzisiaj wolne hi hi.

Zosiu pomagasz córce i jesteś zawsze jej pomocna, a jak ma wolne
od pracy to sama przygotowuje do świąt , angażując syna do pomocy
i bardzo mi się to podoba , że mama uczy syna on jej pomaga chętnie
we wszystkim będzie chłopak umiał na przyszłość jak znalazł.
Zosiu super wychowałaś córkę i córka podobnie wychowuje i przekazuje
swojemu dziecku. Wspólnymi siłami zawsze można zrobić dużo.

Pisze Krysia;- Oby Pan Jezus dał nam tylko siły, aby należycie przygotować wszystko i przeżyć godnie te święta.>>> Mam już posprzątane na błysk, zakupy wszystkie zrobione. Dzisiaj jest wolny dzień od pracy - tutaj wielkie święto - przypomnę tylko : wszystko jest zamknięte..Ten czas przeznaczam na przeniesienie się w kierunku Golgoty zwłaszcza w tak trudnym czasie wojny, co jest związane z kryzysem humanitarnym - ludzie umierają z głodu, a u mnie pełna lodówka!!>>>

Krysiu podobnie jak Ty przygotowałam już prawie wszystko , dzisiaj
udekorowałam koszyczek wielkanocny jutro tylko włożyć do niego
pokarmy do poświęcenia. Jutro przystroić stół zmyć podłogi i można
w niedzielę spokojnie zasiadać do śniadania wielkanocnego.
Przygotowałam tradycyjnie wszystkiego z umiarem. Wszyscy staramy się
by w święta usiąść przy stole z rodziną i podzielić się tradycyjnie jajeczkiem.
Życzę wszystkim zdrowych i radosnych świąt Wielkanocnych .