Zjadłam rano procha przeciwbólowego żeby znieczulić kręgosłup.
Coś tam zrobiłam:
- posiałam kosmosy,
- w kretówki i pod krzewy, tam gdzie trawa nie zarasta posiałam rudbekie,
żeby robiły późnym latem "tło",
- wykosiłam kawałki łączki, szczególnie tam gdzie dominowały mlecze
i padłam bez siły. Chyba coś pyliło, bo mi brakowało tchu.
Cytat:
Gratce podpowiem co ja robię , aby jeść świeże potrawy .
|
Dzięki Kamo.
Ja lubię rosół, lubię też ugotować normalną zupę jarzynową, krupnik
lub barszczyk po ukraińsku. Nie gotuję pomidorówek. Niedaleko jest gospodarstwo
rolne z własną detaliczną sprzedażą warzyw i soków, korzystam z ich produktów.
Przyjechała córa i odkurzyła, na tarasie wypiłyśmy po kawie i tak minął dzień.