Co ja narobiłam? Z jednego małego pytanka zrobiło się stowarzyszenie informatyków!Ale dobrze, dobrze - opowiadajcie.Ja narazie wszystko chowam "do szuflady" i może "za dwadzieścia parę lat "wykorzystam. Wchodząc do tej kafejki myślałam, że wszystkie seniorki są analfabetkami komputerowymi jak ja (skąd mi się to wzięło?).Mimo wszystko baaaardzo cieszę się, że tak się ożywiłyście.Posłuchać też przyjemnie.
|