Bogusiu, to drugą dawkę masz już niezadługo
Kobro, powiedziałabym nawet, że w "punkcie szczepień" było miło
nic nie boli ale zmordowana jestem dziś niemiłosiernie. Jak już byłam daleko od domu, to przy okazji pozałatwiałam różne sprawy, odkładane od paru miesięcy
Dobranoc, jak ja nie lubię rano wstawać, a jutro muszę
Kolorowych snów życzę doborowemu TOWARZYSTWU
A wiecie, że ja bez jaśka nie zasnę za skarby świata........