Wyświetl Pojedyńczy Post
  #102572  
Nieprzeczytane 07-04-2020, 10:44
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 697
Domyślnie

Witam Rodzinkę w tym Ewnię, Cobrę, Drugą Ewunię, Zosię, Jolinkę i Izabel!
Helenki i Basi już nie ma.. przykre...
Ewuniu, Ty wiesz i znasz troszeczkę mojego życia, ja Twojego i znamy te nasze rany które nie da się zagoić... Przytulam Skarbie!
Ewuniu, jak już wszystko masz na święta, a J.. jest w pracy lub śpi, to fakt, dzień na działce to odpoczynek! To, że syn dzwoni to całe szczęście... u mnie cisza... do tego wczoraj zobaczyłam fotki naszego jamniczka jak go dwa pitbule pogryzły... płakałam, ile on się nacierpi... tyle kroplówek, zastrzyków i bólu...wnuczka zrozpaczona... też go wychowała od szczeniaczka, teraz ma 14 lat... spokojny, łagodny, przyjazny... No, dość...
Halu, wszyscy tak mamy kochana z tą pracą... dawniej 3 godziny i dom lśnił, ugotowane, upieczone... robiło się wszystko! Teraz ? zanim się ruszę to sama na siebie jestem zła...
Izabel na chwilkę wpadła... to masz plany na dzisiaj ?
Bogusia słusznie robi że ucieka na bezpieczny teren! Brawo kochanie za mądrą decyzję...
Piję kawę Bogusi a kwiaty Ewuni postawiłam na stoliku... Obraz Hali powieszę nad biurkiem..
P. z opieki poszła, teraz do 13 spokój, o 13 obiad... i do jutra pewnie nikt nie zajrzy... takie życie...
Potem zajrzę...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem