Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 18-11-2017, 23:47
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał Siri
Niskie zarobki,a wymagania duże... Młodzi nie chcą ograniczać swoich potrzeb.....To XXI wiek i chcą w pełni korzystać z życia...Nie po to się kształcili , żeby klepać biedę....System płac jest jaki każdy widzi... Protesty grup społecznych stale się powtarzają..
Niezadowolenie rośnie, nie każdy chce emigrować bo przecież ma Ojczyznę, ale ta młodym ma niestety niewiele do zaoferowania poza kredytami na mieszkanie na 30 lat
Czasy dla młodych są ciężkie.... Starzy cierpią razem z młodymi...Nikt nie prosi o pomoc jak może sam sobie poradzić...Trzeba dużo rozwagi żeby nie dać się zniszczyć...

Praca jest, tylko mlodzi nie chca pracowac. Wola siedziec u rodzicow i ciagnac ile sie da!

To co mowia o mlodych:

Cytat:
Mam przykre wrażenie, że dziś młodzi są przyzwyczajeni do tego, że wszystko dostają od rodziców. Potem przychodzą do pracy i wydaje im się, że szef to taki tatko, który pogłaska po główce i da przynajmniej trzy tysiące na rękę.

Boję się myśleć, co się stanie z naszym krajem, kiedy to oni zaczną rządzić i kierować.
https://kafeteria.pl/felieton/oni-ni...arabiac-a_1565

Jeśli chodzi o młodych, o absolwentów. Kompletny brak kultury osobistej.

Cytat:
Wchodzi taki i nie mówi dzień dobry. Nie wyciera butów na wycieraczce. Mówi coś niewyraźnie pod nosem i podczas rozmowy nie patrzy mi w oczy. Na rozmowę kwalifikacyjną z potencjalnym pracodawcą przychodzą ubrani jak na bal (jak ta dziewczyna, o której mówiłem), albo jacyś niedomyci, z tłustymi włosami i w brudnych spodniach.

Żeby to były jakieś jednostkowe przypadki, to bym się nie czepiał, w końcu nie każdy miał rodziców, którzy by go wychowali, jak należy. Ale to prawdziwa plaga.
https://kafeteria.pl/felieton/oni-ni...arabiac-a_1565

Wnuczkowie sa tacy sami.

Oni nie chcą pracować. Chcą zarabiać!
Cytat:
Moi rozmówcy twierdzą, że młodym nie chce się pracować. Że praca nie jest dla nich żadną wartością. Chcą rozrywek i szybkich, dużych pieniędzy - bez dawania niczego w zamian. Czy tak jest rzeczywiście? Kto ma rację - aplikanci, czy oburzeni na nich pracodawcy?
https://kafeteria.pl/felieton/oni-ni...arabiac-a_1565

Ot, jak wyglada sytuacja.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem