03-03-2019, 08:55
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
|
|
nadzieja
szukam cię na widnokręgu
gdy słońce rozpali niebo,
między obłoki zaglądam,
może snem pięknym jesteś,
krążysz gdzieś wokół mnie
w jakimś nieokreślonym kształcie,
jak mam cię rozpoznać,
jedno wiem,że znam cię...
usiłuję cię złapać
jak kot za sznurowadła,
wymykasz mi się ciągle
i ciągle do mnie wracasz,
odfruwasz jak liść jesienny,
przylatujesz pawim motylem,
nie baw się tak ze mną,
zostań przez dłuższą chwilę...
|