Wyświetl Pojedyńczy Post
  #5  
Nieprzeczytane 05-03-2021, 14:12
gynek66's Avatar
gynek66 gynek66 jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 887
Domyślnie tak

Ma budynek gospodarczy, i w nim urzęduje dziennie . Nawet tam śpi. Palę tam też, jest ciepło . Razem z kotkiem są. Tylko latem tam nie wchodzi bo nie chce. On wie kiedy kiedy wejść do ciepłego pomieszczenia W domu go nie trzymam , bo by mi obsikał dookoła wszystko.

Miałem sukę ze schroniska , była grzeczna nawet zauważyłem że była bita przez opiekunów . Gdy chciałem ją pogłaskać , to się kładła. Właśnie ona była gościem w domu. Czujna była dobra, ostra. Ale dopiero po pół roku. Musiała się zaklimatyzować u mnie. Nikt nie wszedł na podwórko, jak mnie nie było. Nawet chociaż byłem , to nie wpuściła. Pod bramką stała. W wielkości lisa była, i taką samą sierść miała. Była u mnie 17 lat, potem chorowała nie było ratunku ,i dałem ją uśpić. To był kochany piesek. Miałem też owczarka czarnego z 10 lat i rak mu się zrobił na grzbiecie , też nie było ratunku dla niego. Był bardzo dobry, tylko mnie honorował. A kundle jak kundle, poszczeka pobiega, nie ugryzie . Taki sobie, przynajmniej kota honoruje i śpi z nim.
Pozdrawiam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
Odpowiedź z Cytowaniem