Kochane! Kobiety nie wierzą że zmiana jast możliwa i w takiej sytuacji potrzebna jest pomoc psychologa i długa terapia. Żadna sama sobie nie poradzi. Ty Krystyno nie trwałaś całe lata w tym związku i jeszcze wierzyłaś w siebie, nie zostałaś zniszczona. Ja wierzę że przy dobrej woli można pozbyć się urazów i zdobyć na życzliwość. Nie potrafiłabym jednak powtórnie wejść w taki związek.
__________________
Jadka
|