U mnie ciepło ...ale wieczór chłodny ....
spotkałam dwie koleżanki na spacerku ....
jedna tut.z wioski ,a druga przyjechała bawić wnuczkę z końca Polski ....wszystkie mamy tak samo na imię i jest wesoło jak sobie opowiadamy swoje ,,przygody"....
grunt to mieć z kim pogadać....
Dziś robiłam naleśniki ....
a jutro placki ziemniaczane ....mam zamiar....
Miłego wieczoru i do .....
juterka....
P.s.
Na tym zwariowanym świecie trudno być teges...