Wyświetl Pojedyńczy Post
  #27  
Nieprzeczytane 01-04-2009, 18:41
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Taaa... też lubię blog Zygfryda. Autor jest moim forumowym Przyjacielem. Niestety, delikatność (w stosunku do ofiarodawców) i pasja dziennikarska zniosła Go ździebko na boczne tory (wpis: "Ja to krochmalę"). Autorem feralnej, trójwymiarowej robótki byłam, niestety, ja. Zielony anioł... miał być piękny, wiosenny, bieszczadzki... I co? przedsięwzięcie mnie przerosło. Samo zrobienie stanowiło trudność, bo zbyt wieloma ozdóbkami chciałam obdarować anioła. Na koniec - aureolka, która bardziej przypomina rosyjskie nakrycie głowy (kokosznik) niż nimb. Wszystko to mały pikuś. Najgorsze było przede mną. Pakowałam w kopertę - padał deszcz. Wysyłałam - padał deszcz... następne dni - deszcz na zmianę z ulewą... list (priorytet) wędrował cztery dni...
Co mam powiedzieć? Że się wstydzę? Truizm... Wiadomo, że tak! Przestanę krochmalić w cukrze? Nie będę wysyłać robótek? Na razie nie mam czasu odpowiadać na pytania, bo... się wstydzę.
Z wiotkiej Kalinki (wysmukłej i szczupłej) zrobiła się szeroka w biodrach, z przekrzywionym ramionkiem, zwichrowanym bukietem, potargana Kalina. I taka miała czelność na wystawę się wepchnąć... ech. Wstydzę się jeszcze bardziej.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem