Duda jako bezwolne narzędzie Kaczyńskiego osobiście odpowiedzialny jest za niszczenie państwa. I właśnie po to są wybory, by Dudę za to wszystko politycznie rozliczyć - mówi Jarosław Kurski.
Duda będzie teraz kochał opozycję i perwersyjnie bajdurzył o narodowej zgodzie
|