Dobry wieczór.
Cytat:
Marysia wyciągnęła mnie na zakupy, bo promocje w Biedronce...w zasadzie niewiele tam kupiłyśmy, ale za to odwiedziłyśmy market odzieżowy i tam obydwie obkupiłyśmy się....ja z myślą o pobycie w sanatorium sprawiłam sobie trochę ciuchów i torebkę - małą listonoszkę. Jestem bardzo zadowolona.
|
Izo, to miałyście udane wyjście, tak to lubię.
Ja dopiero wybiorę się na jakieś zakupy, jak skończy się malowanie chałupki.
Chyba pojadę do galerii, ostatnio kuzynka fajne ciuszki sobie kupiła i nawet niedrogie.
Ja w ogródku dziś tylko obcięłam zmarznięte i uschnięte źdźbła miskanta, hortensji pnącej...a tyle miała nawiązanych kwiatków i przekwitnięte tulipany.
Za bardzo grzało, a ja muszę się chować przed słońcem.
Izo, też najbardziej boję się tego bałaganu, przenoszenia różnych rzeczy, ale kiedyś to trzeba zrobić.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę.