[MARYLCIA 54]

Nie znam autora - ale potwierdza on moje zdanie na temat DNIA KOBIET tzn.... młodzi swoje, starsi swoje

Padła nam komuna
Runął Union – Soviet
Ostał z tamtych czasów
Jedynie Dzień Kobiet.
Dzisiaj ósmy marca
Wielu jegomości
Uważa z pogardą
Za relikt przeszłości.
I niechęć do święta
Otwarcie wyraża
Chcąc prędko wykreślić
Ten dzień z kalendarza.
Lecz jednak nie łatwo
Mimo szczerych chęci
Będzie im, tę datę
Wymazać z pamięci.
Wiele pań wspomina
Z łezką czasy Gierka
Kiedy dostawały
Goździk i cukierka.
Do tego rajstopy
Od szefa brygady
Albo paczkę kawy
Zamiast czekolady.
Mogą dzisiaj śmieszyć
Kogoś te wspomnienia
Ale wtedy panie
Chociaż ktoś doceniał.
A dziś się próbuje
Z nieznanej mi złości
Pozbawić kobiety
Tej małej radości.
Namawiam uparcie
Wszystkie pokolenia
Bez względu na wszystko
Szanujmy wspomnienia