Basiu, wtedy przejdę się znowu do pana Burmistrza!!!!!!!!! Znowu posypią się...lepiej nie pisać...
Elu, tak jest z nami...mam zaczęte opowiadanie pani ( już odeszła ) i dalej klops...o pobycie Jej na robotach...miała 13 lat jak Ją wywieźli do koszar niemieckich...Nazwiska, imiona,
miejsca pamiętała tak jakby to było wczoraj! Wspaniała kobieta!
Ty też masz takie odrywy od rzeczywistości...Elżuniu, popatrzysz teraz z dystansu, skończysz! I nam pokażesz gotowe!
Pozdrawiam...
Basieńko, zakładam pampersa..i czekam...
__________________
|