Wyświetl Pojedyńczy Post
  #8  
Nieprzeczytane 11-06-2007, 23:54
Nella's Avatar
Nella Nella jest offline
Zagląda prawie codziennie
Moderator
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Miasto: Poznań
Posty: 252
Pytanie

Cytat:
Napisał krise1
Mi na pamięć to już nic nie pomoże, nawet nie ma na to leków. Krwiak mi uciska nerw pamięciowy i czasami mam takie zaniki pamięci, że do domu nie mogę trafić. Siedzę w domu, mąż wszystko załatwia, ja nigdzie sama nie wychodzę. Jak byłam młoda to usadowił się na nerwie, który odpowiada za ból i miałam straszne bóle głowy. A że objawy były takie jak przy migrenie, to uznali że mam migrenę. Dopiero kilka lat temu jak byłam w szpitalu na kręgosłup, to mi robili wszystkie badanie. Wtedy się okazało że mam krwiaka, ale na operacje było za późno, ze względu na wiek. Wtej chwili głowa mnie nie boli, bo się przemieścił na nerw panięciowy i chyba już tak zostanie.
A czy próbowałaś skorzystać z pomocy bioenergoterapeuty?Nie wierzyłam w takich cudotwórców,dopóki nie przekonałam się na przykładzie bliskiej mi osoby,że w sytuacji,kiedy lekarze nie potrafili pomóc, bioenergoterapeuta pomógł.Obecnie córka koleżanki leży na neurochirurgii całkowicie sparaliżowana po wypadku samochodowym i ordynator wyraził zgodę na codzienne sesje bioenergoterapeuty,stwierdzając,że to nie może zaszkodzić,a jednak często pomaga.Więc może coś w tym jest.
Odpowiedź z Cytowaniem