[basia2002]

Witam obecną już na wątku Wietrzyk i Honorkę i Alodię. Dziękuję za pozdrowienia.
Dziękuję pięknie też Anielce za smaczny poczęstunek Imieninowy , serdeczne uściski.
U mnie piękna słoneczna pogoda. Mąż wyszedł ze Szpitala w środę i ma się zgłosić
do Szpitala w Lipcu . Przed nami leczenie laboratoryjne pod ścisłą kontrolą lekarza INR
co tydzień , a potem od Lipca będzie kontrolował INR już co miesiąc. Musi się rozpuścić skrzep który zalega w lewym dolnym koniuszku serca lewej komory.
Podaję mężowi ponownie zastrzyki przeciwzakrzepowe. Jestem zadowolona z decyzji lekarza jaką podjął i ostrożność co do zagrożenia tego zabiegu. Mogłoby się skończyć różnie...
Ablacja będzie wykonana dopiero po rozpuszczeniu się tego zakrzepu.
Pozdrawiam Was wszystkich w pierwszy dzień miesiąca - Czerwiec , miłego dnia życzę.

https://www.youtube.com/watch?v=fJ3KdsPVFcg

♥