Te różowe żywe są też prowadzone na patyku.
Tu powtórzę zdjęcie,
bo ten biały po lewej jest nieziemsko równy.
I widać patyki.
Trzeba je tylko zmusić,
żeby w jedną stronę patrzyły.
.............
A co do sztucznych, to wcale nie są tak równe,
żeby wyglądały naturalnie.