Potrzebny artukuł. Nic dodać, nic ująć. Lubię słuchać. Słuchając, poznaję porzez to osobę siedzącą przede mną. Często jednak zastanawiam się, dlaczego słuchana osoba nie zainteresowała sie, choć na moment,,mną? Może mogła się nareszcie przed kimś wygadać (złe wyrażenie, wiem), Może chciała mi zaimponować? A może krępowała się zapytać, co u mnie? Nie wiem...
Buniu, zanim umówisz sie z kimś, powściągnij cugle... Posłuchaj, co ma Tobie do opowiedzenia teń ktoś, siedzący naprzeciwko Ciebie twarzą w twarz.... Nie znam Ciebie osobiście, ale zależy mi, aby w twoim życiu wszystko potoczyło sie po Twojej myśli...
Ciekawa jestem, jak to będzie, jak spotkamy się, mam nadzieję, w przyszłym roku, jesienią...
|