Cieszę się z Eli rozgardiaszu, bo to jest taki radosny okres - meblowanie.
Cytat:
I zlało mnie... dokumentnie... Mimo parasola wracałam jak zmokła kura.
|
Izunia trza było iść w stronę gratkowa, u mnie udawało, że pada
parasol by ci wystarczył do pełnej ochrony.
Mogę powiedzieć, że dzień był u mnie pogodny, ale parny.
Pracowałam trochę w ogrodzie, potem mnie słabość ogarnęła,
a pod wieczór dopiero dostałam pełnego szwungu do wyrywania chwastów,
tylko komary gryzły i musiałam się ewakuować do chaty.
Docu, zebyś nie miał poczucia krzywdy z powodu pogody pokażę jak nas przywitały Góry Izerskie.
W dole Świeradów , w górze po prawej chmura brzuchata, jak napłynęła, to lunęła....
Buźka dla
Wszyściuchnych