Komentarz do artykułu: Halluksy – nie tylko kobiecy problem
--------------------
dopadła i mnie ta przypadłość.... geny posłusznie odpowiedziały na być może niewłaściwe, ale za to modne buciki
kłopoty zaczęły się niedawno, mówię o bolesnych, bo zmiany mam od hoho i jeszcze trochę....
słyszałam o ziołowych kuracjach, niestety nie ma tej kobietki już wśród żywych...spokój jej duszy...
czy ktoś z dostojnych forumowiczów ma podobne kłopoty i jak sobie z nimi radzi....
operacji wszelakich boję się jak diabeł święconej wody
))