Zdaje się,że mimo iż z Towarzystwa to tylko ja i zdaje się Wacław46 daliśmy szansę Palikotowi,to wiemy -a przynajmniej ja - o gościu dużo mniej od Was,którzy zaufaliście innym opcjom.
Że celebryta to jasne.Każdy z polityków w jakiejś mierze nim jest.Ale skąd brończyk wie ( a ja się dowiaduję po raz pierwszy)że również jest lewicowcem i obrońcą pokrzywdzonych i propagatorem równości jednocześnie?
To się po prostu nie mieści w pale.
|