Wyświetl Pojedyńczy Post
  #14900  
Nieprzeczytane 19-08-2018, 10:51
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Witaj Krysiu ....witam wszystkich co przyjdą póżniej ... o ile dziś przyjdą bo po 1 to niedziela a po 2 , cudna pogoda i chyba za karę musiały byśmy siedzieć w domu
Krysiu wiesz , że na naszym wątku piszą bardzo aktywne seniorki...Ula , Enia, Marta i Ty również ciągle gdzieś bywacie więc czasu na kompa jest mało...Małgosia, Jadzia, Grażynka mają działki więc bez wybywania z domu mają wczasy w zasięgu ręki...no Jadzia musi troszkę dojechać ale działkę ma w tak pięknej okolicy, że warto
Janusz ????? to rodzynek a rodzynkom wszystko wolno więc tego tematu nie poruszam
Krysiu, u nas w ubiegłym roku była Magda Gessler i po jej rewolucjach zapowiadało się, że mała restauracja zdobędzie wiele klientów i tak mogłoby być gdyby właściciele się troszkę przyłożyli....byliśmy tam dwa tygodnie po rewolucjach i przeżyliśmy szok...meni na zmiętej kartce papieru pisane długopisem, kącik dla dzieci zorganizowany przy schodach ( lokal mieści się na I pietrze) i o wypadek nie trudno...co inne zmówiłam i co inne otrzymałam, bo zamówiłam kopytka a dostałam frytki ( współwłaściciel Holender i twierdził, że żle mnie zrozumiał...
Wiele niedociągnięć o których już nie chce pisać .
Wczoraj wyczytałam w lokalnej prasie, że lokal został zamknięty z powodu braku klientów !!!!
My też więcej tam nie poszliśmy bo ani nam smakowało ani się nie podobała obsługa
Kawę wypiłam, troszkę popisałam ...pozdrawiam wszystkich i życzę miłej niedzieli ....a ja wybywam do reala

Ostatnio edytowane przez Jadzia P. : 19-08-2018 o 13:03.
Odpowiedź z Cytowaniem