https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/117224501_2427943404170001_8781874091221568486_n.j pg?_nc_cat=110&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=7oQ-lb2wbvgAX-xUuZ-&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=e5cecc43f4dfc40c0409ba9bc70bcd0e&oe=5F4C09 90
"Do Szanownego Pana Adolfa Hitlera, Führera i Kanclerza Rzeszy Niemieckiej! Rozpoczynając nasz pontyfikat, pragniemy zapewnić Pana, iż nadal z oddaniem będziemy służyć duchowemu dobru narodu niemieckiego, którego przywództwo Panu powierzono (…) W ciągu naszego długoletniego pobytu w Niemczech staraliśmy się z całych sił ustanowić harmonijne stosunki pomiędzy Kościołem a państwem. Teraz, gdy nasze duszpasterskie obowiązki zwiększyły nasze możliwości, o ileż żarliwiej modlić się będziemy w tej intencji. Niechaj pomyślność narodu niemieckiego i jego postęp we wszystkich dziedzinach ziści się z Bożą pomocą!" Opis: w liście z 1939. Źródło: John Cornwell, Papież Hitlera: Sekretna historia Piusa XII, tłum. Andrzej Grabowski, Warszawa 2006, s. 93.
ps. Hitler to był "przyzwoity" bandyta nie palił żywych ludzi; a Watykan to najokrutniejszy bandzior w dziejach ludzkości.