01-12-2021, 19:06
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
|
|
Dzisiaj po lekcjach miała przyjechać wnuczka.
Nie przyjechała, ponieważ zrobili im zdalne nauczanie.
Ciekawa jestem jak długo, bo nie wypytywałam,
ale pewnie nie mniej jak tydzień. Alodio ja mieszkam
w samum centrum chociaż małego miasta, ale od tych ciężkich pojazdów
to mury pękają. Między 6, a 8 godz rano nie można z bramy wyjechać
i między 13 a 16 po południu. Kiedyś było zbiorowe dowożenie do pracy,
a teraz każdy własnym pojazdem. Uliczne zieleńce zamieniane są na parkingi....
Znów się rozpisałam, ale już kończę. Najgorsze, że w nocy ma wiać do 40km/godz.
|