Machico to drugie co do wielkości miasto Madery ale i najstarsze na wyspie. To tutaj w 1419 roku przybili na ląd pierwsi odkrywcy, kiedy do wyspy przybił portugalski
żeglarz Zarco i założył tu osadę. Do XVI wieku Machico było stolicą Madery, potem przeniesiono stolicę do Funchal.
Wybrzeże koło miasta pełne jest małych zatoczek, idealnych na kąpiele oraz do nurkowania z maską.
W czasie naszego pobytu obserwowałam z balkonu grupy młodzieży, które podjeżdżały
tu samochodami i uczyli się surfowania na falach, ponieważ fale w tej zatoce były wyjątkowo
wysokie i częste, z powodu wiejących tu wiatrów.
Oczywiście trzeba mieć na sobie termiczną piankę, bo wody Atlantyku są o tej porze
roku bardzo zimne (zamoczyłam nogi
).
A nawet jedna ze zdradliwych fal ochlapała mnie z góry na dół
czyli chrzest był.
Zresztą najbardziej zapaleni surferzy moczyli się w wodzie jeszcze po zmroku albo wcześnie rano.