Ocean Atlantycki zawsze mnie fascynował, mogę patrzeć na niego godzinami.
Tylko na pozór jest taki spokojny, ale woda ma ogromną siłę,
doświadczyłam tego na własnej skórze.
Rankiem na te czarne skały wychodziły kraby...tylko trzeba było uważnie obserwować, bo małe
krabiki były w kolorze skał.