[Iza_bella]

Wpadłam odpocząć... chałupka błyszczy, już dziś mogłabym zacząć świętować, bo te święta bez tę koronę to będą takie mało świąteczne.
Bogda...też przydałoby mi się na cmentarz, ale ja mam daleko...prawie 4 km, więc spacer odpada, a córki z samochodem nie chcę angażować, bo i tak ma z nami urwanie głowy, bo to zakupy, bo to pomoc w sprzątaniu, bo to inne sprawy. Też mi to siedzi z tyłu głowy i męczy, może coś wymyślę.
Kobrze i Lulce dziękuję za śniadanie... full wypas na wątku.
Bratek dostojny jak król... aż się oczy śmieją do niego.
Gratko...u Ciebie słońce, a u mnie po słonecznym poranku niebo jakieś zasnute chmurami i słońca nie widać. Za to bociany (4-ry) krążyły nad chatą i poleciały gdzieś dalej.
Do potem.... Lecę przeszukać filmotekę...