Ela dycha kilometrów to jest bardzo dobry wynik, chociaż ostatnie dwa kilometry
marudzilaś, albo to błoto i wzniesienia spowodowały, ze zwolniłaś tempo.
Izuniu wynika z Twojego posta, że mały miał chwilową niedyspozycję,
może jaka niestrawność i szczęśliwie minęło. A swoją drogą dyspozycyjna babcia to jest skarb
Cytat:
Napisał Doc
Pewnie, znowu ciepłe kalesony dostanę
|
Doc, no przykre trochę ( też dostaję ocieplane kapcie), a może do tych ciepłych kalesonów dołożą lizaka?