Cytat:
No i znów nie upilnowałam, Bońka była szybsza.
Bezbłędnie wyczuwa kiedy listonosz jest gdzieś tam parę domów dalej
i już czeka na niego pod drzwiami.
Tym razem tak załatwiła pocztę i to "kopertę" z kartonu,
skaranie boskie z tym psem.
|
Faktycznie uwinęła się z tym dokładnie.
Co jej tam będzie listonosz dom zaśmiecał.
A nie możesz zamontować coś od środka na tej szparze, żeby nie spadało na podłogę.
Siri...spokojnej nocki.
Dziś się naspacerowałaś i dotleniłaś.