Wyświetl Pojedyńczy Post
  #38  
Nieprzeczytane 09-05-2010, 19:59
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Krysiu,Mija została pod dobrą opieką mamy chrzestnej ,czyli córki.To właśnie Patrycja błagała,żebym zabrała Miję ze schroniska,dlatego śmiejemy się ,że została mamą chrzestną.
Przeprowadziła się do nas na czas naszej nieobecności,a Jej dwoma kotami zajmował się Jej chłopak.Oczywiście wpadała do nich rano przed pracą i po pracy , by sprawdzić czy nic im się nie dzieje.
A Mija oczywiście spała z Nią w łóżku,czego z nami nie robi,dostawała specjalne rarytasy do jedzenia,nowe zabaweczki,słowem była rozpieszczana.
A mąż gdy tylko dzwonił do domu to pierwsze pytał co z kotkiem.
Gdy wróciliśmy przymilała się bardzo, obwąchała całą walizkę a po przywitaniach położyła się w niej na znak, że gdybyśmy jeszcze mieli zamiar gdzieś wyjechać - to ona jedzie z nami ! A na drugi dzień już wszystko wróciło do normy.
Odpowiedź z Cytowaniem