Witam naszych bywalców w niedzielę słoneczną,posiedziałam sobie w kąciku kawowym pijąc kawę, a nade mną klucz i pisk żurawi pofrunął.
Basiu dzięki za życzenia dobrze przespanej nocy..i tak było, obudziłam się o 8 rano.Wykąpałam się i sąsiadka zwróciła po gofrach nam talerz, porozmawiałyśmy sobie my przyrządzamy gofry, bo jej nie wychodzą chrupiące..na gofrownicę wlewała olej , a my na tłuszczaliśmy ją słoniną
Spokojnej, słonecznej niedzieli życzę,odpoczywajcie w cieniu.