Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13758  
Nieprzeczytane 08-08-2022, 13:42
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 807
Domyślnie



Witam w pogodny poniedziałek Zosię i Gienka.
Gienek życzyłeś dobrej nocy i dobrego spania i spało mi się znakomicie.
Na miłe powitanie niech ten ciepły aromat kawy dla Was zostanie.
Kawa amortyzowana jest wskazana, a ja dopiero piję kawę
bo od rana jestem zalatana.
Byłam w sklepie , kupiłam cukinię i zrobiłam leczo. Dopiero teraz
usiadłam i pije sobie kawusię i trochę odpocząć muszę.
Cytat:
Pisze Gienek ;-Zmniejsza ogródek w przyszłym roku . Tylko tak z 20 szt, pomidorów , Parę sadzonek ogórków . Poco mi więcej.
Rozsądna Gienku decyzja co do Twojego ogródka warzywnego.
Jeszcze rozważyć trzeba nad koszeniem trawy czy jest konieczność
koszenia całości. Ludzie już odbiegają od koszenia traw na ogrodzie
na glacę i na trawie sieją kwiaty , które zatrzymują porost trawy, robią
w ten sposób łąki kwiatowe . Mój zięć zakupił takie nasiona na łąkę
kwiatową , ale to dopiero zasieją w przyszłym roku bo przed sianiem
tych kwiatów w trawie , trzeba z kultywatorować i coś tam jeszcze
mówił , ale nie zapamiętałam. Nasiona kupił, a zdrowie mu nie pozwala
na więcej działania w tej sprawie. Córka kosi ogród , a mają bardzo duży,
dwu - kaskadowy ogród. Pokrzyczałam na córkę dość ostro przy zięciu ,
żeby nie robiła z siebie wola roboczego i nie traciła zdrowia na trawniku.
Oczywiście zaprzeczała , że to sprawia jej przyjemność .
Już ja wiem jaka to przyjemność. Ja nie raz kosiłam ten trawnik to wiem,
może jak ktoś ma równy kawałeczek i mały to co innego, ale nie taki
obszar jak oni mają.
Córka pracuje jako Neurologopeda i dość długo przyjmuje Pacjentów ,
a jak przyjedzie do domu to jeszcze zajmuje się koszeniem trawnika ,
ogrodem warzywnym i nie tylko. W końcu pokrzyczałam na nią i to chyba
poskutkowało bo ostatnio najmowała do koszenia , ale chętnych za bardzo
nie ma do koszenia. Zięć niestety bardzo chory , a ona się sama wykończy
z tym wszystkim tym bardziej , że pracuje zawodowo.
Praca i na dwa domy to za dużo jak na jednego. Zdrowie jest łatwo stracić.
Coś chyba dotarło do córki bo powiedziała , że w przyszłym roku nie sieje
ogródka... Widzę jak dziewczyna zapracowana po uszy, teraz jest okres
wekowania i zbiorów , praca na okrągło. Targ ma blisko domu poszłaby
i sobie kupi co jej potrzeba , a nie plewienie ogródka do samego wieczora ,
a komary tną po ciele. Tak można sobie pracować jak się ma jakąś pomoc ,
albo jak przejdzie na emeryturę , ale potem to już siły i czasami zdrowie
na to nie pozwolą. Dlatego dopóki ma się jako takie zdrowie to trzeba
go szanować , nic na siłę nie trzeba robić wszystko w miarę swojego wysiłku.
Nasza Zosia też zapracowana bo jej nie widać wiadomo córce pomaga .
Nasza kuracjuszka jakoś się nie pokazuje chyba trafi do naszego Ula.
Cieplutko pozdrawiam , radosny nastrój na cały dzień zostawiam.
Miłego wypoczynku.


1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-08-2022 o 14:49.