Sprawa sie wyjasnila.
Tzn. nie sama, ale przy przy pomocy mojego dzialania.
Maja nie jest autorka tego watku, lecz Administrator.
Jestem tu dosc nowa i nie mialam zielonego pojecia, ze Administracja robi takie psikusy.
W sumie az tak bardzo by mi to nie przeszkadzalo, gdyby Szanowna Administracja czyniac tak, zostawila jakies krotkie info, ze przenosi i gdzie pszenosi, bo gdyby nie post Mai, to nigdy bym tu nie trafila.
Polityka nie interesuje mnie na tyle, by czytac tu wszystkie watki.
Czasem wpadam sobie tylko na "A To Polska Wlasnie" i raczej to wszystko.
Ps. Maju, usciskow i cmokali nie cofam, moge jeszcze kolejne dorzucic.
.