Szanowny Stefanie!
Generalnie to że rura jest, to od czasów Buzka wiadomo, że powinna być.
I teraz co do "poczekajmy" to powiem tak:
Na dziś nie wiemy co "docelowo" bo to, że 10 mld pojemności rury, to jedno, a ile popłynie i za ile, to jednak poczekajmy
Decydenci jakoś doznają wstrząsu narkotycznego, bo "otwarli" rurę.
O samym gazie i kontraktach szczegółów brak. Jedyny mądry w tym biznesie Naimski był zbyt mądry i zaliczył czerwoną kartkę.
Ciekawie o tym mówi były minister i /chyba szef/ PGNiGe Woźniak kilka razy ciekawie i /chyba/ fachowo o temacie.
Może dlatego, że ....były.
No i ceny..... gaz z tej rury idzie via giełdy.