Wyświetl Pojedyńczy Post
  #608  
Nieprzeczytane 31-12-2019, 12:57
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 542
Domyślnie

Witam !



SYLWESTER: Tańce, szampan, fajerwerki, muzyka i zabawa do białego rana - to właśnie z tym kojarzy się nam sylwestrowa noc, w czasie której żegnamy stary rok i witamy nowy.
Ale czy wiemy skąd wywodzi się ta tradycja?

31 grudnia - tj. w wigilię Nowego Roku - obchodzimy Sylwestra.
Pochodzenie tej nazwy może wyjaśnić nam pewna legenda.
Jak wynika z proroctw Sybilli w 1000-nym roku miał nastąpić rzekomy koniec świata. Wszystko to za sprawą latającego potwora - ognistego smoka Lewiatana. Legenda mówi, że stwór ten, przebywający w lochach Watykanu, uwięziony tam przez papieża Sylwestra I, zakneblowany tzw. papieską pieczęcią, obudzić się miał w nocy z 999 na 1000 rok.
W trakcie przebudzenia skruszyć miał on Pieczęć Rybaka, zerwać łańcuchy i spalić swoim ognistym płomieniem wszystko co stanęło mu na drodze. Kiedy więc nastał 999 rok, w Rzymie i krajach chrześcijańskich zapanowało ogromne przerażenie, które później nazywane było kryzysem milenium.
Przestraszeni ludzie kryli się w domach i odprawiali modły w intencji przeżycia końca świata.
Nastała północ, a zmora - Lewiatan nie pojawiła się na moście św. Anioła. Uciechom nie było końca! Tańczące tłumy Rzymian wybiegły na ulice i w blasku rozpalonych pochodni i ognisk świętowali zwycięstwo.
Papież Sylwester II udzielił błogosławieństwa światu - na nadchodzący nowy rok, nowy wiek, a nawet - nowe tysiąclecie.

Istnieje prawdopodobieństwo, że właśnie dlatego ostatni dzień roku świętujemy w blasku świateł, z winem w ręku i w otoczeniu najbliższych.


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem