Dziś mamy już ostatni weekend kwietniowy ,
poranek rześki bo rano tylko +3 ale teraz
temperatura powoli już rośnie ,jest pogodnie .
Zgodnie z tym co powiedziała mi Maja
że Inka odeszła 6 marca w kalendarzu podałam
wpis w rubryce odeszli , dziś sprawdzałam i już
jest ta data zaznaczona . Na poniedziałek mam
zaplanowany wyjazd ale nie wiem czy dojdzie
do skutku bo coś nie bardzo się czuję ale może
przejdzie a na razie podpieram się proszkami Dexak SL.
Oj przepraszam bo zapomniałam powiększyć czcionkę