[amelia]

Dzisiaj 13 rocznica
RIP

Jakub Majmurek

"Smoleński tupolew leci na oparach paliwa". Może pojawić się w kampanii w najmniej spodziewanym momencie.

Czy w tym roku, trzy lata po dziesiątej rocznicy, po przejściu przez kraj pandemii, w trakcie wojny i plagi drożyzny, Smoleńsk zaistnieje jako temat wyborów?

Wtym roku czekają nas czwarte wybory parlamentarne od czasu katastrofy w Smoleńsku. W ciągu 13 lat Smoleńsk zmienił głęboko polską politykę. Zaostrzył polaryzację do niespotykanych wcześniej rozmiarów, głównie za sprawą PiS, który zaczął oskarżać swoich przeciwników o najgorsze, łącznie z udziałem w spisku, mającym doprowadzić do tragicznej śmierci prezydenta Kaczyńskiego i jego współpasażerów. Choć w kluczowym 2015 r. PiS w obu kampaniach – prezydenckiej i parlamentarnej – temat Smoleńska odsunął na dalszy plan, to po 2015 r. zmienił go coś w rodzaju państwowej religii, połączonej z kultem Lecha Kaczyńskiego.

Jednocześnie od 2015 r. temat katastrofy stopniowo wytracał polityczną energię i znaczenie. Już w ostatnich wyborach, prezydenckich w 2020 r., które odbyły się w dziesiątą rocznicę katastrofy, Smoleńsk pojawiał się wyłącznie incydentalnie – choć to właśnie za sprawą Smoleńska Andrzeja Duda, urzędnik w kancelarii prezydenta Kaczyńskiego, który odpowiadał za przekazanie obowiązków głowy państwa Bronisławowi Komorowskiemu, po raz pierwszy stał się widoczny dla szerszej opinii publicznej....

Źródło: Newsweek

https://www.newsweek.pl/.../13-rocznica.../p05jykr