Już ostatni post z tego wzgórza w
Alicante,
bo tyle tam jeszcze fajnych rzeczy w mieście do pokazania
a i innych miejsc też czeka sporo.
I trzeba może napisać o tej mojej małej przygodzie
pod tytułem
"Każde choćby najmniejsze oszustwo zostanie ukarane."
Tu zostało.
Ale tu jeszcze pod górę,
choć wiadomo że tylko widoki inne tam będą:
..............
Fajne to piaskowe jakby molo:
...............
Przygnębiający dla mnie jest widok tak wyschniętej ziemi,
wprawdzie tu na wzgórzu
ale poniżej też tak było.
Ogromna susza tej wiosny była w Hiszpani:
..............
............
..............
..................................
Trzeba odpocząć chwilę,
do tych kamieni przypieka słońce jak nie wiem co:
...............
Zwróćcie uwagę, jak różnie są ludzie ubrani,
niektórych zmyliło że to luty jeszcze.
I tak samo było w mieście,
widywało się ludzi w ciepłych kurtkach i kozakach
ale i w szortach i topach.
W dzień było prawie upalnie,
wieczory to tak na cienki polar:
..............