Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 03-04-2022, 21:55
Stefan's Avatar
Stefan Stefan jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 3 775
Domyślnie Skąd brać Energię


Pytanie wcale nie retoryczne. A w obecnej sytuacji energetycznej, zwłaszcza Europy, bardzo aktualne.
Jest to pytanie o bezpieczeństwo energetyczne państw nie mających warunków do pozyskiwania energii z własnych źródeł. Głównie z paliw kopalnych, lecz także ze źródeł odnawialnych. Państw uzależnionych od dostaw. Na przykład z Rosji.
Niektóre państwa nie są uzależnione od importu. Przykładem mogą być: Francja, w której ok. 75 % energii pochodzi z elektrowni jądrowych. Również Norwegia i Islandia - prawie 100 % energii pochodzi tam z OŹE.
Natomiast złym przykładem są Niemcy. W których udział importu paliw kopalnych z Rosji wynosi ostatnio ok. 55 %. Teraz poszukują innych rynków importu; także dopiero teraz przystępują do budowy terminali do przyjmowania gazu skroplonego LPG.
W ostatnich dniach Unia Europejska nałożyła na Rosję embargo na paliwa kopalne w tym gaz. W państwach zachodnich, ale i u nas następuje kryzys energetyczny. Uznając kierunek wschodni za spalony Europa Zachodnia pilnie rozgląda się za innymi kierunkami dostaw paliw energetycznych.
Wpadł mi ostatnio w ręce bardzo ciekawy artykuł na ten temat:
"Energia z pustyni zamiast gazu Putina".
Odrodzenie idei stulecia.
https://www.onet.pl/informacje/onetw...bknkf,79cfc278
Chodzi o Projekt (Plan) "Desertec".
Plan "Desertec 3.0" zakłada wykorzystanie energii słonecznej i wiatrowej do obsługi zakładów elektrolizy w pustynnych lokalizacjach w pobliżu wybrzeża. Chodzi o wodór - paliwo przyszłości.
Ale nie tylko wodór. Także o gaz z Północnej Afryki.
Sam pomysł narodził się w Niemczech i został opracowany przez Niemieckie Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki oraz Instytut Fraunhofera zajmujący się systemami energii słonecznej.
Pomysł przesyłania energii słonecznej przez Morze Śródziemne do Europy wywołał wielką euforię 13 lat temu, jednak konsorcjum nie zdołało go zrealizować. Teraz projekt powraca dzięki nowej strategii. Mówi się o nowym "wodorowym porządku świata".
Projekt odradza się. Nowe konsorcjum: w jego skład ponownie wchodzi ponad 60 firm, w tym ThyssenKrupp, Siemens Energy, E.on, RWE i Uniper.
Jako Desertec 3.0, trzecia reinkarnacja idei energii pustynnej obiecuje bardzo konkretną pomoc w rozwiązaniu w krótkim czasie podwójnego problemu — niedoboru energii i ochrony klimatu.

Oto bardzo poglądowa mapka ujęć OŹE i gazu w Północno-Zachodniej Afryce. I pokazane przejścia gazociągu po dnie Morza Śródziemnego, (odległości sprawdźcie sobie sami w googl-u).


czarna - gaz, zielona - wodór,
kółeczka - turbiny wiatrowe lub panele fotowoltaiczne.

W omawianym projekcie i artykule ani słowa nie ma, i mnie tutaj brakuje, coś o elektrowniach słonecznych.
Bo przecież tam, w pobliżu równika są dopiero warunki do konwersji energii słonecznej na elektryczną.
A potem dopiero pozostaje przesył energii elektrycznej przez Śródziemne. Który jest chyba tańszy aniżeli gazu rurą.

Napisałem kiedyś na wątku Odnawialne Źródła Energii na temat elektrowni słonecznych. Ich typów oraz zasady działania, # 7.
Doświadczenia wielu krajów wskazują, że największe szanse zastąpienia elektrowni węglowych mają elektrownie słoneczne.
Te elektrownie nie są oparte na ogniwach fotowoltaicznych. Odpowiednio ukształtowane lustra (heliostaty), naprowadzane komputerowo na słońce, koncentrują energię słoneczną na określonym odbiorniku. Stąd ich nazwa CSP (concentrated solar power plant).
Tym odbiornikiem jest albo rura umieszczona w ognisku heliostatów, albo wieża centralna.
W tej rurze, jak i w wieży, znajduje się ciekły sód, (ze względu na bardzo wysokie temperatury skupionej wiązki promieni, ~600 °C). Jest to obieg pierwotny ciepła. W dopiero w drugim obiegu znajduje się woda do wytworzenia pary wodnej dla turbiny parowej.
Te elektrownie wprawdzie mają dwie główne wady:
- zajmują obszar nawet kilku tyś. ha pod lustra,
- wymagają dużego stałego nasłonecznienia.
Jednakże są:
- całkowicie neutralne względem środowiska,
- odnawialne tzn. nie potrzebują paliwa.

Ostatnio edytowane przez Stefan : 04-04-2022 o 12:28.
Odpowiedź z Cytowaniem