Cytat:
|
Napisał kobra5
Lulka a gdzieżeś była jak Cię nie było???...a z tymi kwalifikacjami chorobowymi ..nie wiem jak jest..wiem tylko że Polaki naród kreatywny jak jest szansa ściągnąć kasę to i diabła w karty ograją. Myślę ,że w tym przypadku (nie każdym) tak jest i jak nie wiadomo o co chodzi..chodzi o pieniądze.Ludziki u góry tworzą zarządzenia i ustawy ludziki u dołu kombinują jak je ominąć ..I ta zabawa w Polsce trwa od niepamiętnych czasów..Ot taki klimat jak gadała jedna blondi !!
A że dużo osób choruje w domu bo boi się szpitali to ..one w statystykach nie ujęte..i bilans wychodzi na ZERO
|
Kobra, byłam w permanentnym stresie, bo moja wnuczka miała poważny wypadek samochodowy nie z jej winy,
ale nie chcę o tym mówić publicznie na forum.
Powiem Ci tylko, że w tym przypadku ratownicy medyczni się nie popisali, chirurg w szpitalu miejskim dzień później
jak najbardziej na plus.
Wszystko jest ok a to najważniejsze.
Ludzie chorują w domu i boją się szpitali...a dziwisz im się,
bo ja nie, też bym się bała.