Zakopane, Zakopane... - Stefan Maciejewski
strona 66-67 w rozdziale „Odkrywanie Zakopanego”
„Od końca wiosny znaczna część zakopian – juhasi, pasterze i pasterki, bacowie i gazdowie, niekiedy całe rodziny przebywały w Tatrach, na halach oraz polanach ze swym żywym dobytkiem. W Zakopanem zaś, wraz z nadejściem lata, rozkwitało życie przybyszów; wieś przemieniała się w letnisko „dólskich”, gości z nizin. Z czasem górale zaczęli nazywać turystów i letników nieco złośliwym epitetem „ceprów”, czyli naiwnych niedorajdów, którzy dają się naciągać góralowi. Pierwotnie ceprami nazywali tubylcy robotników pochodzących z głębi kraju.”
__________________
Janusz
.......................................
„Ani smuć się zanadto, ani wesel za szybko.
Jedno i drugie zawsze na nas czeka”
|