Wyświetl Pojedyńczy Post
  #51973  
Nieprzeczytane 28-03-2024, 15:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Hejka...
Zakupy zrobione, łazienka odkażona, 2 kurtki zimowe wyprane i wysuszone na wietrze, altana ogrodowa i plastikowe krzesła wyszorowane, jakby się czasem chciało przenieść z kawą pod dach no i ponad dwugodzinna drzemka zaliczona. Ufff...teraz można odpocząć.
Lulka...może to i zasięg??? Nie znam się na tym.
Bogda...masz rację...najważniejsze są zabiegi...w końcu po to jedziemy do sanatorium, a z tych Gratka - jak twierdzi - jest usatysfakcjonowana. Wiadomo, Jej chory kręgosłup nie wszystko zniesie, nie wszystkie zabiegi są wskazane, więc trzeba było ograniczyć te zbyt forsowne. Może po kolejnym badaniu lekarskim poprosi o coś innego.
Kobra...to faktycznie pech, ale człowiek nie ma wyboru - co da NFZ trzeba brać. Wprawdzie czasem można się wykręcić - ja raz poprosiłam lekarza POZ o zaświadczenie, że góry mi nie odpowiadają, bo ciśnienie szaleje i zmienili mi na Nałęczów. Ze strony internetowej sanatorium Piast oraz osobistych obserwacji obiektu podczas wyjazdów do Iwonicza nigdy bym nie powiedziała, że to taki głęboki PRL. A jak dyrekcja ma poparcie NFZ-tu, to wszystko jasne.
Miłego pobytu na latyfundiach. Mam nadzieję, że guziki będą trwałe.
Miłego popołudnia i wieczoru...Chyba już nie wpadnę, do zamierzam udać się do kościoła na liturgię Wieczerzy Pańskiej.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem