Wieczorowo witam... jak się siedzi w domu to i nie mam o czym gadać
Zimno było i nawet do ogródka nie wychodziłam, głównie czytałam i spałam oprócz tych prac co to zwykle są... gotowanie, zmywanie.
Na jutro mam robotę Kiedyś tam poodłamywałam z pelargonii to co wypuściły i do wody wstawiłam, wypuściły już korzenie. Do ziemi je powtykam.
Forsycja zaczyna kwitnąć.
Zapowiadają ocieplenie
dobranoc ...filmu poszukam i obejrzę przed snem.
__________________
Ostatnio edytowane przez Arti : 25-03-2020 o 21:51.
|